NIEDZIELA PRZEMIENIENIA PANSKIEGO 06 SIERPNIA

„To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie”. Izaak też był synem jedynym i umiłowanym. Można więc stwierdzić, że Chrystus jest nowym Izaakiem, którego Ojciec, za zgodą Syna posyła jako ofiarę na śmierć. Ale góra Tabor jest przede wszystkim miejscem ukazania się Bóstwa Jezusa Chrystusa i zapowiedzią Zmartwychwstania. Uczniowie odchodząc z góry rozmawiali o tym, „co to znaczy powstać z martwych”. Tylko przez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa można zrozumieć Przemienienie.

I tu dochodzimy do naszej chrześcijańskiej codzienności. Tylko przez prawdę o tym, że Jezus zmartwychwstał, przez przyjęcie zmartwychwstania jako fundamentu możemy nadawać sens naszemu codziennemu życiu. Jezus zmartwychwstał i żyje, i każdy z nas może z nim się spotkać, i to spotkanie nas przemienia.

Między górą Moria a górą Tabor rozpościera się przestrzeń naszego życia. Żyjemy w dolinie. Czasami potrzebujemy wędrówki, wysiłku, dzięki któremu codzienność zostaje rozbita światłem z góry Tabor. To światło jest nam potrzebne do życia. Ono rozświetla wszelkie mroki i nadaje sens. Góra Moria uczy nas posłuszeństwa Bogu w wolności. I przypomina prawdę, że Bóg winien być w naszym życiu na pierwszym miejscu. Wolność uczy pokory przed Bogiem, to znaczy znalezienia swojego miejsca i celu swojego życia. Jesteśmy wyzwoloni, ale jeszcze nie wolni… Tu, na tym świecie, ograniczeni swoim grzechem, słabością. Dlatego potrzebujemy owego wchodzenia i na górę Moria, i na górę Tabor.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*